1. Notes

2024.02.27 - Dar ląduje w Craighmoor

Jesteśmy w świątyni. Przed momentem Yullo się obudził.

 

Kapłani którzy mają siłę sprzątają po rytuale. Kramrak czeka obok na pytania.

 

Kapłan tłumaczy nam że Yullo będzie przez jakiś czas osłabiony. Bron zaoferował pomoc Warchlaków kapłanom Pharasmy.

 

Yullo widział Pharasmę.

 

Y: Pharasma wysłała mnie ponieważ chce sprzeciwić się pustce. Chce sprzeciwić się sile któa jej zdaniem doprowadzi do zniszczenia wszechświata i całej boskiej osnowy której jest częścią. Uważa że ta siła jest gigantycznym zagrożeniem i że jest nie do opanowania i każdy kto próbuje ją okiełznać doprowadzi do swojej zguby ale naraża też innych.

 

Yullo jest przekonany że Pharasma ma racje. Prowadzi też tę wojnę od wielu lat. Ciemna energia według niej została stworzona.

 

Y: W trakcie moich rozmów które trwały sekundę, minutę, tygodnie etc. zapytałem o pocztek naszych przygód i o to gdzie znajdują się Wasi rodzice. Ona nie ma z nimi kontaktu ale kiedy dowiedziała się że są uwięzieni w krysztale to nie przejeła się tym bo uważa że kiedyś wszystkie dusze wrócą do niej.

 

W: Może jak przywieziemy kryształ to kapłani pomogą?

 

Kramrak: Nie mogę zaprzeczyć ale też nie mogę za dużo o tym mówić.

 

Y: Przeraziło mnie że istota boska jaką jest Pharasma była przestraszona. Drogi kapłanie Pharasmy widziałem Pharasmę. Białe włosy.

 

W: Czy powiedziała Ci gdzie należysz?

 

Y: Nie, rozmawialiśmy dużo i powiedziała mi dlaczego muszę wrócić.

 

Warchlaki wychodzą ze świątyni. Są wykończeni 24 godzinnym rytuałem. Czują się jak w swoich Mroźnych Szczytach.

 

Wracamy na statek Dar Arsai.

 

Ustaliliśmy trasę. Lecimy do Craighmoor a potem do Drzewa Wiedzy. Wilhelm wysyła wiadomość do Giemka. "Udało się wskrzesić Wilhelma i Yullo. Lecimy do Craighmoor kuopić potrzebny ekwipunek i potem do Drzewa wiedzy. Damy znać jak dotrzemy na miejsce. jesteśmy w kontakcie. Po Drzewie niezwłocznie ruszamy do Mrocznej Puszczy."

 

Koło godizny 10 : Giemko "Przyjąłem, zaparkujcie w wieży, będzie oznaczona. Pozdrawiam."

 

Wilhelm: "Dziękuję. Do zobaczenia?"

 

po 1.25 dnia docieramy do Craighmoor koło godziny 13. 25.11.

 

Craighmoor jest ogromnym miastem, największa miejska powierzchnia jaką widzieliśmy. Całe jest zbudowane na wzgórzu. Zewnętrzmy mur jest zbudowany ludzką ręką ale w centrum na wzgórzu znajduje się mur zbudowany z niesamowicie białego jednolitego materiału. Wygląda na dużo starszy. Warchlaki słyszały że zbudowany jest z litej skały. Wewnątrz jest też budowla z tego samego materiału.

 

W koło jest ogromna ilość przestrzeni na pola uprawne które teraz są puste. Pod murem widzimy kolejkę podróżnych którzy chcą wejść.

 

Kolejne warstwy społeczne skupione są wokół centralnego wzgórza. Im bliżej tym bardziej ekskluzywne.

 

Poza miastem w zasięgu wzroku nie widać żadnego wyższego wzniesienia.

 

Jedna z wierz wewnętrznego zamku ma wywieszoną długą banderę. Parkujemy przy niej, itają nas strażnicy z symbolem High Kingdom. Widać że się nas spodziewali.

 

Wewnętrzny krąg polecany przez strażników by kupić tam eliksiry i inne magiczne przedmioty. Roztańczona Noga jest niedaleko i tam możemy kupić alkohol.

 

Karczma jest w budynku zlanym z Arsaiskim murem. Z zewnątrz budynek wygląda na budynek sakralny. Sybmbol na nim ma symbol 3 wirów które pochodzą od Arsai ale jest też ozdobiona symbolem ludzkiej czaszki.

 

W środku całość wygląda na całkiem przerobioną. Widać że karczma jest popularna i raczej wśród wyższych sfer.

 

Zamwiamy antałek piwa i ucztę na wynos.

Kanka is built by just the two of us. Support our quest and enjoy an ad-free experience for less than the cost of a fancy coffee. Become a member.