Kanka is built by just the two of us. Support our quest and enjoy an ad-free experience — for less than the cost of a fancy coffee. Subscribe now.

Największym i najpotężniejszym ludzkim królestwem jest Imperium, to mozaika potężnych prowincji, pokrytych zdawałoby się bezkresnymi lasami. W samym centrum państwa leży Reikland, powód do dumy Imperium, a zarazem jego najbogatszy i najbardziej kosmopolityczny region. Wielu Reiklandczyków wierzy, że władza jest ich świętym prawem, bo sam Sigmar, bóg patronujący Imperium, był Reiklandczykiem, zanim setki lat temu dostąpił boskości. Jego świątynie i ołtarze są rozsiane niemalże wszędzie, a większość Reiklandczyków to gorliwi wyznawcy Sigmara, głoszący jego przesłanie budowania jedności Imperium. Z tego powodu Reiklandczycy są znacznie bardziej otwarci, przyjaźnie nastawieni i optymistyczni niż inne ludy, bo cóż mogłoby stać się ziemi, która wydała boga na świat? Z drugiej strony przybysze z innych krain często uznają ich za aroganckich, apodyktycznych i nazbyt ciekawskich – słowem tych, którzy nieproszeni wściubiają nos w nie swoje sprawy. Oprócz wystawnego stylu życia i naturalnej skłonności do bezczelności Reiklandczycy zasadniczo niczym nie różnią się od reszty ludzi.