Jaskinie za "granicą wycia" w północnym łańcuchu górskim na samotnej wyspie. Mieszkały w nich różnorakie stwory, które później ruszyły w kierunku osady. Głęboko w nich przebywał "Towarzysz" i jego ludzie.

Hathil wyjaśnił później, że Towarzysz był przetrzymywany w tym miejscu przez stwórcę "elfa" - dziwny okręg w jamie.