Spis treści
Pierwszy akapit
El: nie przewidziałam ze to co sie bedzie działo, bedzie sie dzialo tak blisko mnie. Mam tylko przeblyski pomieszczen w czasie, przyszlosci, ciezko to polaczyc ze soba.
wi: czy twoje wizje mowily cos wiecej o tym pomieszczeiiu i co ma sie wydarzeyc
El : wiedzialam tylko ze to jest piekne miejsce z czyms strsznym schowanym za fasada. Jednak jestem przekonana ze da sie to jakos rozwiazac, ale musialalbym... zeriash wiedzialby z kim sie skontaktowac
WI; My jestesmy w trakcieposzukiwania odpowiedzi na pytanie jak tym duszom pomoc. Wsplnymi silami możemy cos zakombinować
El: i ja tez sprobuje cos zrobic. czuje sie za to odpowiedzialna. chcialam wam podziekowac za to wszystko. to wszystko tutaj nie ma zadnej wartosci. gdybyscie pomogli mi wyruszyc na poludnie, bylabym wdzieczna. tam daghar polecial.
Drugi akapit
CHWILA PRZERWY
DI: czy znasz sposob na odczarowanie tych niewolnikow
EL: jestem wyrocznią, nie czarodziejem. nie posiadam możliwości
DI: czy diawala dalaby radę?
EL: moglaby sprobować, ale nie wiem czy da radę. za moich czasów mieliśmy kapłanów ktorzy by potrafili, ale teraz nie wiem gdzie ich szukąć.
WI: A grondor?
EL: Sądze ze bylby w stanie, ale on ma inne spojrzenie i interesy. Nie wiem czy grondor zajmuje sie magia manipulowania osobowosci, wspomnien. Zeby zrobić coś takieog musiałby, by miec bardzo powazny powod.
Trzeci Akapit
CHWILA PRZERWY
Diawala: czyli zawiodłam
Wilhelm wyjmuje swoj strój wyjsciówy i ubiera w nią Diawalę. Skinęła głową w podzięce.
WI: Eleth czy uwazasz ze mozemy rozmawiac otwarcie przy Diawali. Bo ona chciala nas przed chwilą zabić.
EL: wedlug mnie tak,
WI: Odejdzmy na strone i porozmawiajmy spokojnie. Są trzy opcje: - na połudnnie - przegrupowac sę - do Kasi po Trey
EL: chcialabym spotkac sie z Trye, ale w moich wizjach widzialam siebie i Trey stojąca razem na przeciwko sciany ciemnosci.
DIetmar: zabieramy ze soba Diawalę?
EL: NIe wiem co moze jej pomoc, bo nie wiem co jej jest.
Wi: a może wechnąć do więzienia antymagicznego?
EL: nie znam natury tego efektu, może zadziala, moze nie
Wi: znam jedną osobę ktra zatrzymala ciemnosc (spoiler alert: Umsyn), możemy nawiązać znim współpracę. osobliwa istota, spotkaliśmy na pustyni, tutaj,. ma wiedzę o Arsai i wedlug nas pochodzi z czasow kiedy oni tu jescze byli
E: ciekawy pomysł, nie byłam świadoma itnienia takij istory. Jeżeli nie byłby to kłopot to moglibyśmy spróbować.
(BTW
Umsyn zrobił pieczęć długotrwałą, więc to nie jest to samo co zrobil Dietmar,
ktory powstrzymal natychmiastowy wybuch ciemnosci na nodze Diawali)
Czwarty akapit
Diawala: jak dacie mi chwilkę, mogę wam pomoć z podróżą na północ
Ra: diawalo czy slyszalas cos o statku na pustyni
Diawala: tak, ale mialismy wyjebane.
BR jak mozesz pomoc z podroza na polnoc?
Diawala: do tego potrzebuje chwili. czuje ze moje dni sa policzone. przynajmniej chce ja wykorzystac
RA: ALe nie zrobisz nam krzywdy
Diawala: jezeli tak, to niespecjalnie. to czego sie balam juz nastapilo. dziekuje, powstrzymując to coś czarnego przedluzyliscie troche moje zycie, moge je wykorzystac na cos. te dzialania sa mi to blizsze mojej moralnosci.
WI: to dietmarowi nalezy sie wdziecznosc. (skladamy Diawale najlepiej jak potrafimy, leczymy, etc)
Diawala: demony nie sa juz ze mna zwiazane
Ddietmar: jak uwolnic niewolnikow
Diawala: tylko moj ojciec zdola to zrobic. bo maja lobotomie.
diet: czy uwazasz ze z miasta w chmurach jestes w stanie przelecieec do statku.
Diawala:
sadze ze powinnam bycw stanie jezeli odzyskam sily i zrobimy to w ciagu
tygodnia. sadze ze moj ojciec bedzie zajety przez najblizszy czas, tak
jak oznajmil. Firnenowi mowil dokladnie ze wielkie przygotowania
potrwaja az do przesilenia zimowego (jest teraz 10.10, przesilenie
zimowe 22.12, pewnie bo najdluzsza noc).