Królestwo Kislevu, czasami znane jako Królestwo Lodowej Królowej, jest najbardziej wysuniętą na północ cywilizacją ludzką w Starym Świecie, potężnym i napędzanym wojną narodem, znanym daleko i szeroko z posiadania jednych z najlepszych jeźdźców jacy wędrują po równinach południowych królestw. Rządzony przez potężnego cara Borisa Bokhe Kislev jest narodem zrodzonym z siodła, a jego przodkowie wywodzą się z potężnych wojowników konnych przemierzających Wschodnie Stepy wiele tysięcy lat temu.
Od Gór Krańca Świata na wschód i od Morza Szponów na zachodzie, Kislev stoi na granicach ludzkiej cywilizacji jako kraina pokryta szeroko otwartymi stepami i grzmiącymi lodowatymi rzekami, gdzie samotne wioski stoją odizolowane w pustej dziczy, podczas gdy potężne miasta wyłaniają się z krajobrazu jak wielkie kamienne wyspy. Klimat jest surowy i bezlitosny, przetrwają tu tylko najsilniejsi, najbardziej zdeterminowani ludzie. Mieszkańcy Kislevu to ci sami ludzie, rasa wilczych i samodzielnych wojowników, odważnych i zdeterminowanych w obronie swojej ojczyzny przed znienawidzonymi rabusiami najdalej wysuniętej Północy.
Od momentu założenia tego potężnego królestwa, u zarania jego powstania, Kislev jest oblegany przez mordercze Hordy Niepodzielonego Chaosu, królestwa, które wiecznie stoi na krawędzi całkowitej zagłady. Niezliczone pokolenia Kislevitów walczyły, krwawiły i umierały w śnieżnej tundrze tych surowych północnych ziem. I to dzięki tym odważnym kislevickim wojownikom Królestwa Ludzi zdołały rozkwitnąć na południu, skulone razem w ciepłych i bezpiecznych domów, podczas gdy Synowie Kisleva walczyli do ostatniego tchnienia.
"Spoglądasz na nas z góry i myślisz, że jesteśmy trochę lepsi od barbarzyńców, ale powinieneś się z tego cieszyć, bo bez nas plemiona z północy jadłyby mięso twoich dzieci w twoich płonących domach. Gdyby nie odwaga, która płynie w naszych żyłach, wasze ziemie należałyby do nich. Spójrz na nas z góry? Powinieneś paść na kolana i dziękować nam każdego dnia!" Vitalia Kovash, kislevski skrzydlaty lancer.