Kropka na południe od Deadmount - Podziemny kompleks Arsai. W kompleksie znajduje się agregat złożony z setek potężnych Baryształ, między innymi zasilających zabezpieczenia dużego Kryształ Dusz więżącego dusze Zygfryd Ledars i Brunhilda Ledars, innych członków ich wyprawy oraz (w przeszłości) Ók.
Spis treści
Charakterystyka
Agregat złożony z setek Baryształ.
Lokalizacja kompleksu została dobrana pod gromadzenie energii, ponieważ w tym miejscu skupia się siła magiczna. Lokalizacja była ważniejsza niż odległości od punktów odbioru, ponieważ energia była przesyłana bezprzewodowo przez "połączenie wymiarowe".
Jest to podziemny kompleks złożony z wielu korytarzy. Ściany są z kamienia obrobionego mechaniczne.
Rozkład pomieszczeń
Poziomy opisane od najwyższego do najniższego:
- 0 - centralny poziom
- Sala z Kryształem - na jej środku na suficie podwieszony jest wielki Kryształ Dusz, w którym plączą się dusze członków wyprawy Sześciopalczasty. Pod nim dziura w podłodze przebijająca do niższego poziomu
- Pokój przemówień / mównica
- Pomieszczenie z konsolą - sala z 4 kolumnami i kryształowymi rurkami - jest tam zestaw konsol na środku - jedna z nich pokazała KROPKI
- -1 - poziom kryształów z energią. Połączony z górą kilkoma schodzącymi korytarzami.
- Hala Baryształów - wielka hala zawierająca setki 10-cio metrowych Baryształów. Wedle szacunków Eigila, w przypadku gwałtownego uwolnienia zmagazynowanej w nich energii doszłoby do zniszczenia całego Ishkar. Ściany Hali zdobione są witrażami, ich szczegółowy opis znajduje się w sekcji poniżej. Podłoga pokryta jest oznaczeniami prawdopodobnie wskazującymi położenie ukrytych kabli.
- Sala za Iluzją - ukryta za iluzoryczną ścianą sala. Zawiera
- nieaktywny portal - podobny rozmiarem do portali w Hangarze w Tunele - Kropka przy Gaju Rozkwitu lub do portalu w Kopuła. Napis po Arsajsku rzecze "Drzwi do Przejścia". Mimo iż małe baryształki zasilające portal świecą się, portal pozostaje nieczynny (awaria po drugiej stronie?).
- konsola - kontrolująca przepływ energii w kompleksie Tuneli
- maszyna - 30mx30m, po jednej stronie spięta małymi kablami z portalem, zaś po drugiej stronie spięta dużymi kablami z Baryształami
Zapiski
Log zdarzeń z konsoli
Konsola znajdowała się w Sali za Iluzją.
- dawne info corrupted
- (3 lata temu, podczas wizyty ekipy Sześciopalczastego) Ucieczka więźnia (spekulacja: Ók). Uruchomiony protokół kwarantanny.
- (później, raz na jakiś czas) Więzy Alfa słabną, więzy Beta słabną.
- (ok grudnia 1 rok temu, podczas naszej wizyty) Naruszenie więzów spójności, uruchomiony proces likwidacji.
- (później tego samego dnia) Proces likwidacji przerwany.
Witraże
Świetliste witraże składają się z czterech paneli na ścianach Hali Baryształów. Niżej wypisane w rzeczywistej kolejności.
- Generator - centralnym punktem jest przypominająca Słońce ognista kula. Kula otoczona jest rozgrzewającymi się metalowymi płytami, od których odchodzą grzejące się kable transportujące energię. Przedstawiony obiekt zobrazowany jest w przekroju, przypomina diagram.
- Arsai - kilka scen przedstawiających humanoidy pracujące nad powyższym projektem. Pierwsza grupa nadzoruje budowę, druga dyskutuje, trzecie obserwuje uruchomienie, czwarta żyje w dostatku. Przedstawione humanoidy ubrane są kościste, wysokie, ubrane w szaty; wszystkie przedmioty dookoła nich lewitują.
- Elektrownia - to miejsce
- Połączenia - obrazuje diagram połączeń różnych miejsc świata
- Generator łączy do:
- Elektrownia łączy do:
- Wielkie, prosperujące miasto (żadnej informacji jakoby miało latać)
- Zoo, zobrazowano różne biomy (umsyn)
- Miejsca z wieloma drzwiami (stacja przesiadkowa)
- Kula wypełniona ciemnością (dernas, wizja eleth?)
- Lodowe jezioro otoczone trzema szczytami, z którego wychodzą cztery szpony wież (3 straznicy)
- Więzienie, klatki, cele
- Elektrownia łączy do:
- Generator łączy do:
Wydarzenia
(ok 3 lat temu)
Dotarła tutaj ekipa Sześciopalczastego. Prawdopodobnie przez ich działania doszło do ucieczki Óka, który krótko potem schwytany został przez procedurę kwarantanny. Z niewiadomego powodu wszyscy członkowie wyprawy zginęli - ich dusze zostały wessane przez centralny Kryształ Dusz, podobnie jak działo się w sali tronowej w Góra Grozy. Jest to anomalia, zwykle Kryształy Dusz są mniejsze i planowane po jednym na duszę.
Spekulacja: duży Kryształ miał za zadanie pomieścić duża duszę Óka, jednak coś poszło nie tak.
(ok. grudnia poprzedniego roku)
Dotarliśmy. Spacerowaliśmy po korytarzach - część z nich była odcięta przez iluzje ścian stworzone przez Óka. Dotarliśmy do centralnego pomieszczenia, gdzie dowiedzieliśmy się, że odpalona została procedura samozniszczenia kompleksu (ponieważ Ók zaczął się już wydostawać, a nasza obecność tylko przyspieszyła ten proces).
Walczyliśmy z hybrydą, która była stworzona z ciał członków wyprawy oraz Zygfryda i Brunhildy.
Po jej pokonaniu wyłączyliśmy procedurę i odłączyliśmy agregat, w skutek czego Ók wydostał się całkowicie i wywołał zarazę w Deadmount (miasto). Iluzje ścian zniknęły, odsłaniając pozostałą część kompleksu.
Kliknęliśmy konsolę, która ukazała nam Kropki.
(po sesji wprowadzającej Rawenny)
Kilka miesięcy później pojawiła się tutaj ekipa wydobywcza Ledars, która otrzymawszy ostrzeżenie o masakrze w Tunele - Kropka przy Gaju Rozkwitu postanowiła się wycofać.
(jeszcze później)
Pojawiła się ekipa wydobywcza
Ker-mamgoz
Prowadzili archeologię rabunkową, okradając to miejsce z artefaktów.
(tydzień-dwa
przed 17.10) Ekipa Ker-mamgoz zwinęła się. Pozostawiła po sobie stanowiska
badawcze.
(17.10) Docieramy. Nie możemy skontaktować się z żadną duszą z kryształu. Nie
możemy uruchomić żadnej konsoli.
(17.10) Spotykamy
Szczawiki
Rozmawiamy -
Rozmowa - my+Szczawiki. Kupujemy od nich książkę.
(17.10) Próbujemy znaleźć mądry sposób na ładowanie statku,
bezskutecznie. Rozpoczynamy przenoszenie energii ręcznie małymi kulkami.
(18.10)
Odkrywamy kolejną iluzję - odsłania się druga część poziomu z kryształami. Dietmar
restartuje system konsolą. Odkrywają się witraże informacyjne. Uruchamia się
konsola.
(18.10) Kończymy przenoszenie energii. Zabijamy drzwi plombą z drewna, najmujemy Rob do ochrony. Odlatujemy.